regioliga.blogspot.com

PUNKTY ZNÓW  NIE DLA NAS !!! 

WARKA MINIMALNIE LEPSZA PRZY TARGOWEJ !!!

Do przerwy wynik 0-1

Bramka : Piotr Madetko 23' 

Szydłowianka : Karol Czyż - Krzysztof Jankowski (46 Jakub Rogala), Michał Zagórski, Jakub Kumoch, Dawid Biela, Mateusz Radomski, Kamil Mosiołek (80 Piotr Chwaliński), Daniel Grymuła, Cezary Śledź (46 Patryk Bilski), Arkadiusz Siwak, Paweł Czaja (68 Michał Kucharski).

KS Warka: Przepiórka, Wierzbicki, Szydło, Majewski, Bińkowski, Żak ,Pacholski Witan, Madetko, Ząbkowski, Jałocha oraz Mińkowski, Bubiec, Szymański, Witkowski, Puzianowski

W zupełnie odmiennych nastrojach przystępowały obie ekipy do tego spotkania  ,u mas coraz większe przygnębienie wyników brak dobrze że chęci i motywacji nie brakuje .Goście po rozegraniu 5 spotkań  zajmowali 3 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 11 punktów .Dziś liczy się tylko zwycięstwo czas powiedzieć minimalnym porażką  dość stawiając wszystko na jedną kartę ta zwycięską ma się rozumieć Łatwo jednak powiedzieć a znacznie trudniej bo rywal tanio skóry nie sprzeda .Przełamanie impasu musi jednak kiedyś nastąpić  Dlaczego nie dziś? Spragnieni tego ligowego zwycięstwa jesteśmy Tak Bardzo !Ono sprawiło by wyjście z tego marazmu i uskrzydliło by naszych w kolejnych spotkaniach Na ładna grę niema co liczyć należy grać przede wszystkim skutecznie  bo okazji za wiele na gola może nie być Faworytem spotkania wydają się być goście ale my walczymy o swoje  no i u siebie wiec gdzie jak gdzie mamy zdobywać punkty ?Godzina szesnasta więc sędzia  pan Daniel Głowacki gwiżdżę po raz pierwszy zaczynamy ! Pierwsze minuty to dość wyrównana walka głownie w środku pola akcje bramkowe sporadyczne nikt nie  stworzył mega akcji która dała by bramkę ale do czasu jest 25 minuta goście przeprowadzają kontrę która daje im niespodziewane prowadzenie …do dośrodkowania najszybciej doszedł Piotr Madetko i z 10 metrów mocno huknął w środek bramki i nasz bramkarz Karol Czyż wyciągał piłkę z siatki .Tradycyjnie już musimy odrabiać straty .Pomimo  wielu prób sztuka ta nie udaje się naszym i pierwsza połowa kończy się skromnym prowadzeniem gości 1-0.Sprawiedliwym wynikiem był by remis ale nic się nie co zrobić . Od początku drugiej połowy trener Kowalczyk wprowadza w miejsce Cezarego Śledzia  ,Patryka Bilskiego a w miejsce Krzysztofa Jankowskiego wchodzi Jakub rogala wzmacniając silę rażenia naszego zespołu ale  nie zmienia to znacząco siły naszych ataków  >Gramy nieskutecznie a czas uciekał wydawać się mogło w koszmarnym tempie .Rywal mądrze gra piłką i musimy mocno napracować się by go niej pozbawić ,szczelna obrona nie daje się zaskoczyć .Gramy jednak do końca wierząc choć w skromną zdobyć w doliczonym czasie szansę na wyrównanie mieliśmy wyborna , ale goście w ostatniej chwili wybili piłkę z linii bramkowej. Nie udaje się niestety po raz kolejny co za pech po raz trzeci przegrywamy  przy Targowej. Skromne 1-0 to po raz trzeci bariera nie do odrobienia dla naszych .Już w środę kolejna przeprawa tym razem wyjazd do Radomia na mecz z Centrum zobaczymy co los przyniesie !!!