piątek, 28 lutego 2014

Łysica Bodzentyn – Szydłowianka Szydłowiec 
bramki ; Łysica  Wojciech Kucała  - a  Sebastian Jakubczyk z karnego dla Szydłowianki .

Szydłowianka: Wieczorek – Suwara, Jakubczyk, M. Kobylarczyk, Wiatrak – Szyszka, Turczyk, Drożdżał, Miller, P. Kobylarczyk – Czarnota oraz Osobiński, Łaciak, P. Janik, Zagórski, Rogala.
                       Szydłowianka rozegrała najlepszy sparing.
Nawet nieco okrojony skład Szydłowianki nie wpłynął negatywnie na team Andrzeja Koniarczyka. Rozegrał on najlepszy sparing tej zimy. W piątkowe popołudnie w ekipie Niebieskich nie mogli wystąpić m.in. Ł.Janik i Grymuła. - I tak jednak rozegraliśmy najlepszy mecz w tym okresie, co dobrze rokuje przed zbliżającą się rundą - tłumaczy trener Koniarczyk. Piłkarze z Szydłowca zremisował z Łysicą, ale gdyby przed przerwą Tomasz Turczyk wykorzystał rzut karny, mogliby wygrać. 
      W najbliższą środę Szydłowianka zagra pojedynek z Jodłą. 
Ostatniego dnia lutego nasz zespół rozegrał kolejny sparing tej zimy. Tym razem nasz zespół zmierzył się w Bodzentynie na głównym boisku z liderem trzeciej ligi świętokrzysko-małopolskiej, Łysicą Bodzentyn. Mecz był rozgrywany o godzinie 16, przez co trener Koniarczyk nie mógł skorzystać z kilku graczy, którzy musieli zostać w pracy. Mimo tego nasza drużyna zaprezentowała się korzystnie. Przy stanie 0:0 rzutu karnego nie wykorzystał Tomasz Turczyk. Kilka minut po wznowieniu drugiej połowy gospodarze wyszli na prowadzenie, ale nasz zespół szybko wyrównał – sędzia podytkował kolejny rzut karny dla nas, a skutecznym egzekutorem był Sebastian Jakubczyk.
To komentarz strona Łysicy ....
W swoim kolejnym spotkaniu kontrolnym Łysica Akamit Bodzentyn na własnym boisku zremisowała 1:1 z Szydłowianką Szydłowiec.Bramkę dla naszego zespołu zdobył po przerwie Wojciech Kucała który pięknym strzałem pokonał bramkarza gości z 34 metrów.Kolejne spotkanie nasz zespół rozegra jutro i również w Bodzentynie a przeciwnikiem podopiecznych Krzysztofa Treli i Tomasza Dymanowskiego będzie GKS Rudki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz