sobota, 31 października 2015

HUTNIK ROZGROMIONY !!!
DO PRZERWY WYNIK 3-0
Bramki : Drożdżał 11', Czarnecki 14' – karny, 42', 55', 90' – karny, Pracki 90+2'-sam.
Żółte kartki: Wiatrak oraz Kowalkowski, Łakomy, Bednarczyk, Karczmarczyk, Waszkiewicz
Szydłowianka: Wieczorek – Suwara (82′ Kowalczyk), Drożdżał, Jakubczyk, Łaciak – Szyszka (69′ Miller), Wiatrak (79′ Leszczyński), Czarnota, Zagórski, M. Janik (73′ Ziętkowski) – Czarnecki

Hutnik: Karczmarczyk – Waszkiewicz, Pracki, Łakomy, Bednarczyk – Cudny (46′ Kucharski), Zezula, Jankowski (61′ Ocipka), Matusiak (79′ Kozłowski) –Kowalkowski, Dukalski
W to sobotnie przedpołudnie  za odrabianie ligowych  zaległości zabrały się drużyny Szydłowianki i Hutnika Warszawa .Spotkanie przy Targowej to mecz z 10 kolejki .Wtedy nie było możliwości zagrania bowiem boisko po opadach deszczu nie nadawało się do gry i spotkanie zostało przełożone na termin dzisiejszy. Dziś pogoda do gry była odpowiednia więc nic tylko grać .Do tego spotkania obie ekipy przystapiły z po jednym kluczowym ubytku nasi bez Tomasza Turczyka goście bez Piotra Wielgosza.Obie drużyny sąsiadują w ligowej tabeli my 7 miejsce a goście 8 .W punktach remisowo po 21 lepszy bilans bramkowy decyduje o wyższym miejscu w tabeli naszego zespołu .Przed spotkaniem trudno było jednoznacznie wskazać faworyta bowiem forma obu ekip wyraźnie w przysłowiową kratkę .Bilans spotkań między zespołami wyraźnie na korzyść niebieskich i tak trzy razy wygraliśmy cztery remisy i tylko jedna porażka .W ubiegłym sezonie oba spotkania zakończone remisem 1-1.Zawody zaczynamy punktualnie o 11:30 jako sędzia główny dziś pan Dawid Sawicki .Pierwsze minuty spotkania to uważna gra obu ekip tak aby zbyt szybko nie dać się zaskoczyć ale pojawiają się szanse na bramki w 5′ strzał Zagórskiego z rzutu wolnego obok słupka , nie dajemy za wygraną i w  9′ po dośrodkowaniu Zagórskiego z rzutu wolnego piłka wpada do siatki gości, ale na spalonym Czarnecki ,co się odwlecze to nie uciecze w 11′ centra Zagórskiego z rożnego i tym razem Drożdżał z najbliższej odległości do bramki 1-0 !!! Szybko pada bramka i o to chodziło nie minęło 120 sekund a stajemy znowu przed idealną szansą na 2-0 w 13 minucie rzut karny faul na Damianie Szyszce do piłki ustawionej na 11 metrze podchodzi Kamil Czarnecki strzela a bramkarz gości bez szans mamy 2-0 ! Koncertowo karcimy rywala cóż za perfekcyjne 14 minut .Goście starają się odpowiedzieć w 18′ Kowalwski ogrywa na skrzydle Drożdżała i centruje na dalszy słupek, ale tam z piłką mija się Matusiak za kilka minut kolejna okazja gości 26′ indywidualna akcja Waszkewicza, który przechodzi pół boiska, ale jego podanie wyłapuje Wieczorek .Gramy spokojnie czekamy na rywala na własnej połowie starając się raz jeszcze go skontrować i okazje takie oczywiście mamy ale dopiero w 42′ Wieczorek wykopuje piłkę i Czarnecki znajduje się sam na sam z Karczmarczykiem. lob i mamy 3:0! 
Trener gości za protesty wyrzucony na trybuny, sygnalizował spalonego naszego napastnika ale sędzia był innego zdania i mogliśmy cieszyć się z kolejnej bramki Kamila .Srodze na gościach zemściła się sytuacja z 41 minuty kiedy to oni mogli zdobyć bramkę ale piłka odbiła się od poprzeczki bramki Wieczorka .Pierwsza połowa kończy się wynikiem 3-0 dla naszego zespołu prowadzenie jak najbardziej zasłużone .Początek drugiej połowy to lekka przewaga gości ale atakują zbyt chaotycznie i w kluczowym momencie całej akcji zawodzi ostatnie podanie ale wcale nie martwi to naszych.
Szybko sami dokładamy kolejne trafienie w 55 kolejna centra Zagórskiego z rożnego, Czarnota zgrywa, a Czarnecki z najbliższej odległości kompletuje hattricka !!! BRAWO !!!Skutecznie kontrolujemy przebieg spotkania goście po prostu bezradni nic wskórać nie mogą.Rywal powoli nieco zrezygnowani ale do końca spotkania jeszcze mnóstwo czasu czy to koniec strzelania nic z tego w 90 minucie rzut karny nr dwa w polu karnym pada Miller i sędzia po raz drugi dyktuje jedenastkę Kamil ponownie i jest 5-0 ta bramka Kamila Czarneckiego to jego czwarta zdobycz indywidualna w tym meczu a 15 w sezonie nasz król strzelców z zeszłego sezonu i w tym chce nim być !!! 
Tego z serca mu życzymy jak najbardziej ma się rozumieć. Sędzia doliczył trzy minuty i goście sami dopełniają czaru goryczy w  90+2′ teraz Pracki lobuje własnego bramkarza. 6:0 i goście wywożą z Szydłowca pokaźny bagaż bramkowy !!!
Cudowne spotkanie w wykonaniu podopiecznych Andrzeja Koniarczyka dziś wychodziło niemal wszystko !!! JAK na razie najlepsze spotkanie w tej rundzie do końca której pozostaje jeszcze trzy spotkania i trzy oby zwycięskie !!!

piątek, 30 października 2015

PIŁKARSKIE FOTOSTORY !!!
Relacja foto z czterech spotkań i tak juniorów U-16 , piłkarzy Akademii U-11 , drużyny seniorów Szydłowianki oraz młodzików U-12
SOBOTA 24.10.2015 r
godz.10:00 spotkanie U-16 Szydłowianka-Orzeł Wierzbica
godz.12:00 spotkanie U_11 AP SZYDŁOWIEC_BROŃ II RADOM
godz.14:00 spotkanie Szydłowianka_Wilga Garwolin
NIEDZIELA 25.10.2015r
godz 10:00 spotkanie U_12 Szydłowianka_Oronka Orońsko

wtorek, 27 października 2015

XIV KOLEJKA IV LIGI PODSUMOWANIE !!!
Łatwo nie było ale liczy się efekt końcowy ,punkty zostały w Szydłowcu i to się liczy spora nerwówka na boisku i po za nim , najsłabszym aktorem  wydarzenia sędzia główny niestety !!!Czołowe ekipy czyli  liderujący KS Konstancin oraz ścigająca zaciekle lidera Victoria  wzbogaciły swoje konto o kolejne trzy punkty .Lider ograł 2-0 Żyrardowiankę na jej terenie a Victoria minimalnie 2-1 pokonała Olimpię na własnym terenie.Wreszcie zwycięski Hutnik Warszawa przez długi czas w meczu w Warce utrzymywał się rezultat 0-0 ale końcówka wyraźnie dla gości dwa trafieni lidera strzelców Pawła Kowalkowskiego i wszystko kończy się 2-0 dla Hutnika.Takim samym wynikiem kończy się spotkanie Drukarz_Błonianka  goście znaleźli sposób na Drukarza i wracają do domu z tarczą .Skromne zwycięstwo 1-0 Mazura w meczu na boisku w Raszynie tym razem jego ofiarność zostaje nagrodzona i UKS ŁADY nadal może tylko pomarzyć o kolejnej trójce. Bez trudu po kolejne trzy oczka sięga Orzeł Wierzbica który udzielił KS Raszyn srogiej lekcji futbolu aplikując rywalowi pięć bramek a sam dał zaskoczyć się tylko raz i wynik 5-1.Fantastyczne zawody rozegrał napastnik gospodarzy Roman Skowroński który trafił cztery z pięciu bramek gospodarzy.To wszystko było w sobotę a w niedzielę czekało nas dwa spotkania .Jak zawsze swoje mecze w roli gospodarza grają rezerwiści Znicza i Dolcanu ...tym razem mimo wzmocnień  obie ekipy obeszły się smakiem jeśli chodzi o zdobycz punktową porażki minimalne ale porażki !!!W tej kolejce padło 27 bramek co daje średnio 3 bramki na mecz , na stadionach zjawiło się około 1000 widzów a wiec przyzwoicie , Rządzili w tej kolejce goście wygrywając 6 z 9 spotkań , gospodarze wygrali tylko trzy nie notujemy żadnego remisu.
OTO KOMPLET WYNIKÓW 14 KOLEJKI ...
24 października
Szydłowianka Szydłowiec - Wilga Garwolin 2:1
   Bramki: Michał Janik 72 (bez asysty) i 79 (asysta Patryk Czarnota) - Arkadiusz Zalewski 70 (rzut karny za faul na Arkadiuszu Zalewskim)
KS Warka - Hutnik Warszawa 0:2
   Bramki: Paweł Kowalkowski 80 (asysta Dominik Dukalski) i 84 (asysta Ernest Kozłowski)
Drukarz Warszawa - Błonianka Błonie 0:2
   Bramki: Tomasz Sieński 20 (asysta Michał Feliksiak) i 62 (asysta Maciej Baranowski)
Orzeł Wierzbica - KS Raszyn 5:1
   Bramki: Roman Skowroński 20, 40, 58 i 60, Tomasz Bartosiak 54 – Krzysztof Szczęsny 63 (rzut karny za faul Rafale Polakowskim)
Żyrardowianka Żyrardów - KS Konstancin 0:2
   Bramki: Rafał Prażuch 54 (asysta Damian Szulc), Rafał Dębski 90 (asysta Michał Dobkowski)
UKS Łady - Mazur Karczew 0:1
   Bramka: Michał Trzaskowski 58 (asysta Kamil Gałązka)
Victoria Sulejówek - Olimpia Warszawa 2:1
   Bramki: Allyson 16 (asysta Michał Gwiazda), Filip Hrynkiewicz 65 (dobitka zablokowanego strzału Wojciecha Wociala) - Artur Zawadziński 19 (asysta Jakub Krysiński)
25 października
Dolcan II Ząbki - Sparta Jazgarzew 2:3
   Bramki: Daniel Gołębiewski 21 (dobitka strzału Jakub Cesarek), Adrian Ligienza 69 (asysta Bartosz Osoliński) - Bartosz Wolniewicz 15 (samobójcza, po strzale Kamila Domańskiego), Kamil Domański 70 (rzut wolny), Łukasz Krupnik 83 (asysta Maciej Michalak)
Znicz II Pruszków - Mszczonowianka Mszczonów 1:2
   Bramki: Paweł Czarnecki 19 (rzut karny za faul na Bartoszu Wiśniewskim) - Przemysław Jakóbiak 50 (rzut karny za faul na Pawle Jakóbiaku), Patryk Pomianowski 73 (asysta Przemysław Jakóbiak)

Jedenastka 14 kolejki: Krupa (Błonianka) – Hrynkiewicz (Victoria), Pracki (Hutnik), R. Prażuch (KS Konstancin) – Trzaskowski (Mazur), Przemysław Jakóbiak (Mszczonowianka), Kowalkowski (Hutnik), Michał Janik (Szydłowianka) – Sieński (Błonianka), Domański (Sparta), Skowroński (Orzeł)

niedziela, 25 października 2015

TRAMPKARZE NIE GORSI I TEŻ WYGRYWAJĄ SWÓJ MECZ !!!
Do przerwy wynik  0-3
Bramki : Kacper Smorongiewicz 1,Jakub Stankowski 1, Mikołaj Rafalski 1, Mateusz Kwiecień 1 i bramka samobójcza 1
Nie zlekceważyli rywala i zgrali całkiem dobry mecz , faworyt nie zawiódł mimo że przyszło mu grać z ostatnią w drużyną w ligowej tabeli to taryfy ulgowej nie było .Nikt nawet nie wyobrażał sobie innego wyniku jak tylko zwycięstwo naszej drużyny.Martwić się można było tylko o odpowiednią motywację z naszej strony ale o to zadbał trener .Od samego początku spotkania ruszamy zaciekle na rywala raz za razem kotłowało się w jego polu karnym ale na początku jeszcze był w stanie powstrzymać skutecznie  zapędy naszych chłopaków ale wszystko do czasu .Potrzebna była koniecznie bramka która uspokoiła by nasze poczynania a gra nie była taka nerwowa ,szybko udaje się ją strzelić jak już padła to wszystko potoczyło  jak po przysłowiowym maśle za kilka minut padła druga a po niej trzecia i tak po pierwszej połowie było pozamiatane 3-0 pewne prowadzenie !!! W drugiej połowie obraz gry nie ulega zmianie nasza dominacja nie podlega dyskusji skutecznie karcimy rywala kolejnymi trafieniami  dwa ciosy i zrobiło się 5-0. Trener daje pograć zmiennikom ale nic nie udaje się  dołożyć a rywal gra ambitnie do końca i o dziwo zaczął gonić wynik najpierw strzela bramkę honorową a później dokłada jeszcze jedną ale zbyt późno zabrał się do gry zwycięstwo udaje dowieść się do końca wynik 5-2.Wracamy do domu z tarczą planowe trzy punkty na naszym koncie  awansu nie będzie ale walczymy do końca o jak najlepszą lokatę na koniec zmagań. BRAWO ZA POSTAWĘ !!!
MŁODZIK TEŻ ZWYCIĘSKI !!!
Do przerwy wynik 2-1
Bramki: Szymon Kowalczyk 3 , Jakub Nowak 1,Wiktor Furman 1 , 
Kolejne spotkanie rozegrała dziś drużyna młodzików Szydłowianki tym razem rywalem podopiecznych Michała Kowalczyka była Oronka Orońsko czyli czekało naszych takie małe spotkanie derbowe .
Długo nic nie chciało wpaść  do siatki ale do czasu ładna akcja naszego zespołu zakończona bramką Szymona Kowalczyka i wreszcie obieliśmy prowadzenie .Wynik 1-0 długo się utrzymywał pomimo licznych okazji z naszej strony.Srodze mszczą się niewykorzystane sytuacje bowiem goście kontrują i zrobiło się po remisowo po jeden .Ruszamy niemal do szturmu bramki gości ale gramy za nerwowo ,brakuje dokładnego podania rywale skutecznie rozbijają nasze ataki ale co się odwlecze to nie uciecze i jeszcze w pierwszej połowie obejmujemy ponownie prowadzenie 2-1 dublet Szymona Kowalczyka takim wynikiem kończy się pierwsza połowa spotkania .
Skromne ale w pełni zasłużone prowadzenie lidera.W drugiej połowie grała już tylko jedna drużyna ,goście wyraźnie opadli z sił a nasi wykorzystali to niemal perfekcyjnie co i rusz dokładali kolejne trafienia i wszystko skończyło się wyraźnym zwycięstwem naszego zespołu .
Lider potwierdza swoją siłę nadal z kompletem zwycięstw przewodzimy ligowej tabeli awans na wyciągniecie ręki !!!
NASI MALI ZWYCIĘSCY !!!

sobota, 24 października 2015

ZWYCIĘSTWO W DZIESIĘCIU !!!
Do przerwy wynik 0-0
BRAMKI :  Michał Janik 72' 79'  – Zalewski 70'karny
Żółte kartki: Drożdżał, Kalbarczyk oraz Gac, Pyra, Świder
Czerwona kartka: Turczyk [Szydłowianka, 76′]
Szydłowianka: Kołodziejski – Suwara, Jakubczyk, Drożdżał, Łaciak – Szyszka (82′ Kalbarczyk), Czarnota, Zagórski (89′ K. Koniarczyk), P. Janik (74′ Kowalczyk), M. Janik (90+3′ Ziętkowski) – Turczyk
Wilga: Selerski – Gac, Świder, Karol Zawadka, Kwiatkowski – Talar, Zalewski, Pyra, Kamil Zawadka – Kajtkowski (46’W. Majsterek), Galbarczyk (84′ Baczewski)
Mocno osłabieni ale z wielką nadzieją na kolejne punkty przystąpiliśmy do tego spotkania lista nieobecnych długa ale trzeba było grać.Początek spotkania to niezwykle nerwowa gra w wykonaniu niebieskich.Rywal mocno zepchnął nas do głębokiej defensywy ciężko było wyjść z jakąś skuteczną kontrą.Nie chcieliśmy popełnić dość szybko kosztownego błędu ,przez co gra wyglądała jak wyglądała.Goście  już w 5 minucie mają swoją okazję Kwiatkowski zamyka akcję gości ale skutecznie blokuje go Łukasz Łaciak.
Po kilku minutach naporu gości wreszcie i my coś zaczynamy grać do przodu w 15 minucie Tomasz Turczyk wycofuje piłkę na piąty metr a tam Damiana Szyszkę uprzedza obrońca i wszystko spełzło na niczym.Kolejne minuty to taka kopanina i gra bez ładu i składu .Na boisku z każdą minutą gra się zaostrza ,sędzia niezbyt panuje nad wydarzeniami na boisku  podejmuje  coraz więcej błędnych decyzji co wywołuje niemal wrzenie na trybunach  i nie tylko.Na całe szczęście dość szybko sytuacja wraca do normy czyli zaczynamy grać w piłkę .W 24 minucie  kolejna szansa dla naszej drużyny strzał z dystansu Patryka Czarnoty pewnie broni bramkarz gości Selerski.W odpowiedzi w 26 minucie Kwiatkowski dogrywa do Kamila Zawadki a ten głową strzela ale niecelnie na całe szczęście .Kolejne minuty to gra w środku pola bez konkretnych sytuacji z obu stron ale do czasu w 36 minucie ponownie goście przed szansą i ponownie Kwiatkowski centruje w pole karne ale skuteczna interwencja Eryka Kolodziejskiego.
W doliczonym czasie gry próbuje szczęścia Przemek Janik ale jego strzał z rzutu wolnego pada łupem bramkarza gości , koniec pierwszej połowy wynik 0-0 ze wskazaniem na gości. Obraz gry w drugiej połowie  nie ulega zasadniczo zmianie  pierwsze minuty tej części gry to kontynuacja z ostatnich pierwszej .Na boisku ponownie lekka kopanina .Widać obie ekipy chcą ale nie bardzo im to wychodzi dopiero w 65 minucie notujemy coś konkretnego.Kombinacyjna akcja naszego zespołu zakończona minimalnie niecelnym strzałem Tomasza Zagórskiego. Koszmar w 70 minucie Norbert Drożdżał fauluje Zalewskiego w polu karnym i mamy rzut karny do piłki podschodzi sam poszkodowany ,jego intencję wyczuł Eryk Kolodziejski rzucił się w dobrą stronę ale nie zdołał sięgnąć piłki i zrobiło się 1-0.Radość gości z prowadzenia nie trwa długo za 120 sekund w 72 minucie  zamieszanie w polu karnym strzela Michał Janik  piłka jeszcze odbija się od jednego z obrońców i w końcu wpada do bramki i jest 1-1
.W 76 minucie co prawda nie wpada bramka ale zmuszeni jesteśmy do gry w osłabieni bowiem czerwona kartka dla Turczyka i trzeci mecz z rzędu gramy w osłabieniu  NIGDY WIĘCEJ !!!Szczęście jednak było dziś z naszymi w dziesięciu gramy zabójczą kontrę  z 18 metrów strzela Michał Janik i pada bramka na 2-1 .To się nazywa cios rywal wyraźnie podrażniony rusza z impetem na naszą  bramkę ale to my o mały włos nie zdobywamy kolejnej bramki jednak strzał głową Michała Kowalczyka niecelny.Do końca goście starali się wyrównać ale naszym skutecznie udaje się dowieść wygraną do końca spotkania.STYL NIE WAŻNY  LICZY SIĘ EFEKT !!! ZWYCIĘSTWO !!!ZWYCIĘSTWO !!!NASZE!!! NASZE!!! NASZE!!! BARWO PANOWIE SZACUN WIELKI !!!

PEWNE PUNKTY AKADEMII !!!
Bramki : Piotr Sikora 2 , Kacper Majewski 1,Dominik Makowski 1 Wiktor Rokita 1
Mecz z Akademia zaczyna z przytupem już po zaledwie 5 minutach jest 1-0 dla gospodarzy bramka Dominika Makowskiego.Chłopcy dążyli do podwyższenia rezultatu ale grali zbyt nerwowo i wyraźnie zawodzili pod bramką rywala.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się i po jednej z kontr to goście zdobyli bramkę wyrównującą  ale nasi chłopcy nie dają za wygraną i po  chwili znów obejmujemy prowadzenie a bramkę na 2-1 zdobywa Piotrek Sikora .Na gościach nic to jednak nie wywarło śladu ich ambicja zostaje nagrodzona i za kilka minut mają upragniony remis .
Tak kończy się pierwsze 30 minut gry.Po zmianie stron to oni mają idealną szansę by pierwszy raz w tym meczu wyjść na prowadzenie ale nie wykorzystują rzutu karnego ,skutecznie obronionego przez Bartka Musiałka bramkarza naszego zespołu. Kolejne minuty to dominacja piłkarzy Akademii raz za razem ataki i to skuteczne srodze mści się na gościach ten niewykorzystany rzut karny bowiem chwilę po nim mamy indywidualną akcję Kacpra Majewskiego i przepiękną bramkę na 3-2..pognał po skrzydle jak struś pędziwiatr i z ostrego kąta huknął co sił w samo okienko bramki gości.Takiej bramki nie powstydził by się żaden dorosły ligowiec.
 Kibice jeszcze świeżo w pamięci mieli tą bramkę gdy podła kolejna tym razem ponownie autorstwa Piotrka Sikory i zrobiło się 4-2 ale mecz toczył się dalej naszym wciąż było mało więc kolejna bramka była kwestią czasu i tak faktycznie się stało pograliśmy i po kolejnej akcji bramkę zdobywa Wiktor Rokita wynik 5-2.W tym momencie zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki .Goście grają do końca i jeszcze raz udaje im się zaskoczyć naszych zrobiło się 5-3 ale to było wszystko na co było ich stać w dzisiejszym spotkaniu sędzia kończy spotkanie i Akademia zwycięska po raz ósmy .Dominatorzy ponownie górą komplet zwycięstw na ich koncie .

NIE DALI RADY POKONAĆ SĄSIADA !!!
Do przerwy wynik 0-2
Bramki: Bartek Czubak 5' Patryk Kiełbasa 9'
Wszyscy spodziewali się trudnego spotkania i takie ono było.Szybko bo już w 5 minucie spotkania daliśmy zaskoczyć się rywalowi i zrobiło się 1-0.To zdenerwowało wyraźnie naszych i szybko chcieliśmy odrobić poniesione straty ale nadziewamy się na kontrę rywala i zamiast remisu po jeden zrobiło się 2-0 dla przyjezdnych i to zaledwie po 10 minutach gry. Ciężko było naszym otrząsnąć się po tych szybkich ciosach .
Na boisku zapanował chaos gramy źle za szybko tracimy piłkę a w ataku nie ma kim postraszyć rywala.Trener szybko próbuje skorygować ustawienie wprowadzając na boisko nowego zawodnika ale to zbytnio nie przynosi rezultatu .Zmuszeni jesteśmy grać atak pozycyjny a to nie od dziś wiadomo nie jest mocna strona naszego zespołu.Rywal czyhał na kontry i takowe o mały włos nie wykorzystał ale tym razem czujni nasi zawodnicy już nie dają się zaskoczyć.
Mimo usilnych starań pierwsza połowa kończy się wynikiem 2-0 dla gości.W przerwie męską rozmowę przeprowadza ze swoimi zawodnikami trener Kiljanek i gra nieco się poprawiła byliśmy częściej przy piłce . Na boisku nerwowo a rywalowi w to graj czas przecież pracuje na jego korzyść gra  jest szarpana raz my ,raz oni  a w wyniku bez zmian.Akcją naszej drużyny wyraźnie brakuje wykończenia brak jest dokładniejszych piłek do napastników.Zawodnicy z lini pomocy za daleko od formacji napadu.Gramy zbyt czytelnie i obrońcy rywala radzą sobie doskonale .
Dodajmy że rywal przewyższał nas pod względem warunków fizycznych wobec czego w drugiej połowie Emil Bąk grał jako napastnik ale pomimo sporej liczby zmian , te co i rusz robione przez trenera nic nie przynoszą efektu .
Ogromne serce , walka i wysiłek spełzły na niczym bowiem to rywal cieszył się po końcowym gwizdku sędziego z jak że cennych punktów.Przegrywamy bitwę ale nie przegrywamy wojny .Nadal pozostajemy w grze o awans i TYLKO TO SIĘ LICZY !!!WALCZYMY DALEJ !!!Broni na pewno nie złożyliśmy teraz czeka nas wyjazd do Orońska na mecz z Oronką.

piątek, 23 października 2015

XIV KOLEJKA ZAPOWIEDŹ !!!
POWAŻNIE OSŁABIENI !!!
Mega ból głowy ma trener Andrzej Koniarczyk przed jutrzejszym spotkaniem z Wilgą Garwolin. Za kartki nie zagrają Kamil Czarnecki ,Błażej Miller i Michał Wiatrak .Nie w pełni sił do gry są jeszcze wracający po kontuzjach Michał Kowalczyk i Damian Szyszka a więc trudno będzie o jaką kolwiek zdobycz punktową .Liczymy jednak że atut własnego boiska i głośny doping poniosą naszych do wytężonego wysiłku a to przyniesie sukces w postaci trzech oczek !!! Oby tak właśnie było bo punkty potrzebne są nam bardzo .Szydłowianka zajmuje ósme miejsce w tabeli mazowieckiej grupy południowej. Ma osiemnaście punktów na koncie. Sobotni rywal niebieskich Garwolińska Wilga, plasuje się na trzynastej pozycji z dwunastoma „oczkami” W poprzedniej kolejce drużyna ta zremisowała na wyjeździe z Klubem Sportowym Raszyn 1:1 (0:0).Hitem kolejki powinno być spotkanie w Żyrardowie gdzie miejscowa Żyrardowianka podejmować będzie nie byle kogo bo samego lidera z Konstancina ,a na deser sobotniego grania wicelider Victoria zagra z nieobliczalną Olimpią .W niedzielę czeka nas dwa spotkania w których rezerwiści Dolncana zagrają ze Spartą ,a Znicza podejmować będą Mszczonowiankę .Tak więc emocji nie zabraknie .
24 października
KS Warka - Hutnik Warszawa - 13.00
Drukarz Warszawa - Błonianka Błonie - 14.00 
Orzeł Wierzbica - KS Raszyn - 14.00
Szydłowianka Szydłowiec - Wilga Garwolin - 14.00 
UKS Łady - Mazur Karczew - 15.00
Żyrardowianka Żyrardów - KS Konstancin - 15.00 
Victoria Sulejówek - Olimpia Warszawa - 17.00 
25 października
Dolcan II Ząbki - Sparta Jazgarzew - 11.00 
Znicz II Pruszków - Mszczonowianka Mszczonów - 11.45 
MŁODZIEŻOWE GRANIE !!!
Na stadionie przy Targowej granie zaczniemy już od 10:00 bowiem na tą właśnie godzinę zaplanowano spotkanie naszych juniorów młodszych z rówieśnikami Orła Wierzbica. Nasz zespół lideruje i jutro podejmuje groźnego rywala wspierajmy go głośnym dopingiem zapraszam na stadion !!! O godzinie 13:00 na orliku przy Sportowej Akademia podejmować będzie Broń II Radom .Pozostałe dwa zespoły młodzieżowe Szydłowianki zagrają w niedzielę .O to szczegółowy program spotkań.
U-16 Szydłowianka Szydłowiec_Orzeł Wierzbica sobota 10:00
U-11 Akademia Piłkarska Szydłowiec_Broń II Radom sobota 13:00
U-12 Szydłowianka Szydłowiec_Oronka Orońsko niedziela 10:00
U-14 Broń II Radom _Szydłowianka Szydłowiec niedziela 13:00