TYLKO REMIS W SZÓSTYM SPARINGU  .

Szydłowianka Szydłowiec - Orzeł Wierzbica 

   Bramki: Czarnota (20.), Kowalczyk (77.), Czarnecki (81. z karnego) – Stąpor (23. z karnego), Skowroński (31., 89.)

Szydłowianka: Wieczorek (61′ Osobiński) – Suwara (53′ P. Janik), Jakubczyk, Drożdżał (61′ Łaciak), M. Kobylarczyk – Ł. Janik (58′ Miller), Kowalczyk, Czarnota, Zagórski, Turczyk (61′ P. Kobylarczyk) – Czarnecki (85′ Teboh)
Orzeł : Czarnota - Kamil Molga ,Wiktor Kupiec (46' Zieliński ) ,Wojciech Kupiec,Orzechowski ( 15' Michał Molga ) - Lament , Czarnecki , S.Stąpor , Kosela - zawodnik testowany , ( 46' Bartosiak ) , Skowroński
Naprawdę spotkanie miłe dla oka. Dużo walki, ładnych akcji, goli i obie strony podeszły do spotkania bardzo poważnie. Jedyne co mogło się nie podobać to poziom sędziowania. Arbiter główny oraz dwójka bocznych sędziów kompletnie sobie nie radzili i nie panowali nad wydarzeniami na boisku. Od samego początku spotkania nasi ostro ruszyli na rywala ale dobre sytuacje Janika i Czarneckiego ale bez efektu bramkowego ,tak więc na gola przyszło poczekać do 20 minuty.W 20 minucie Sebastian Jakubczyk zauważył wychodzącego Czarneckiego, nasz napastnik zgrał piłkę klatką piersiową do Czarnoty, ten minął bramkarza i posłał piłkę do siatki. Orzeł odpowiada bardzo szybko .  Po trzech minutach Skowroński urwał się naszym obrońcom po raz pierwszy, jego strzał odbił Wieczorek, piłka spadła pod nogi Suwary, który źle przyjął piłkę i ratował się wślizgiem, niestety w nogi piłkarza z Wierzbicy. Pewnym egzekutorem rzutu karnego był Sebastian Stąpor .Po tej bramce na 1-1 to piłkarze Orła lepiej radzili sobie na boisku . W 31 minucie Skowroński drugi raz uciekł naszym obrońcom i w sytuacji sam na sam pokonał Wieczorka. Do przerwy wynik się nie zmienia tak więc 2-1 prowadzi Orzeł .Początek znów należał do podopiecznych Andrzeja Koniarczyka. Zdobywali teren po naprawdę ładnej serii podań po ziemi, ale zabrakło jedynie wykończenia, ale do czasu .Dopiero w 77 minucie po centrze Pawła Kobylarczyka piłkę do bramki głową skierował Michał Kowalczyk. Zaledwie cztery minuty później Czarnota został podcięty w polu karnym Orła i sędzia wskazał na jedenasty metr. Podobnie jak w pierwszej połowie Stąpor, Czarnecki pewnie wykorzystał tą okazję. Pod koniec meczu w niegroźnej sytuacji nie zrozumieli się Jakubczyk z Osobińskim , w efekcie piłkę do bramki wepchnął Skowroński i mecz zakończył się remisem. Zakończyliśmy sparingi tej zimy bowiem był to ostatni tego typu mecz przed startem ligi .Efekt cztery zwycięstwa i dwa remisy .Remisem  zaczęliśmy i remisem kończymy i to dokładnie w takim samym stosunku 3-3.W sześciu spotkaniach zdobyliśmy 18 bramek a więc średnia 3,0 to naprawdę nieźle wygląda .Niestety nadal naszą piętą achillesową pozostaje gra obronna .W całych przygotowaniach straciliśmy 10 bramek .Najskuteczniejszym strzelcem naszego zespołu jest Kamil Czarnecki zdobywca 5 bramek. Tylko w jednym udało zachować się czyste konto to trochę mało ale najważniejsza jest liga , a ta startuje 7 marca naszą drużynę czeka trudna przeprawa w Żyrardowie z Żyrardowianką .Cel na ten mecz to utrzymanie tej skuteczności na tym poziomie co obecnie a wtedy powinno to wystarczyć do choć by remisu ,ale znając ambicie naszego temu celem i tak będzie zdobycie trzech oczek .Będziemy mocno trzymać kciuki i zobaczymy .

Mecz sparingowy U-19

 MKS Szydłowianka 96' Szydłowiec - MSPN Radomiak 96' Radom

BRAMKI : Kamil Ziętkowski 2 , Adrian Leszczyński - Michał Wiraszka 2 (obie z rzutów karnych ) ...  ?  ...

Dziś o godz 13... , podopieczni Trenera Andrzeja Koniarczyka rozegrali swój pierwszy sparing w okresie przygotowawczym przed ligą . Przeciwnikiem juniorów naszego klubu była drużyna MSPN Radomiak Radom , która obecnie występuje w Ekstralidze . Mecz odbył się w Radomiu przy ul. Rapackiego na boisku ze sztuczną nawierzchnią .....Sparing wypadł na remis ...co nie jest złym wynikiem .Naszej drużynie nie udało się dzisiaj zwyciężyć w Radomiu . Wydawało się że mecz zakończy się jednobramkową przewagą Radomiaka , ale w ostatnich 5 sekundach spotkania piękną bramką z okolic 20 metra popisał się Kamil Ziętkowski , ten sam zawodnik otworzył wynik już w pierwszej minucie gry , kiedy po dokładnym dograniu Krystiana Koniarczyka uderzył z pół woleja pod sam słupek bramki . Gospodarze wyrównali w 11 min z rzutu karnego , autorem Michał Wiraszka . Pół godziny gry i mamy 2:1 dla naszej drużyny . Sadkowski dośrodkowuje w pole karne , a tam Leszczyński wygrywa głowe i umieszcza piłkę w sieci . Druga połowa przebiegała bardziej walecznie , i w 55 min druga 11-stka dla MSPN-u . Ponownie nie myli się Wiraszka . W 60 min rzut wolny , Ziętkowski dośrodkowuje na długi słupek a Leszczyński mocnym uderzeniem głową pakuje piłkę do bramki , niestety zdaniem sędziego był spalony . W końcówce gospodarze wychodzą na prowadzenie po błędzie naszego zawodnika . Na 5 sekund przed końcem Ziętkowski ratuje remis .
Rywale również nie próżnują ....i również .rozgrywają mecze sparingowe i tak trzy spotkania ma za sobą Varsovia ..... Fenix Siennica - Varsovia Warszawa (juniorzy) 2:0 .Sparing:4.02.2015 Varsovia Warszawa U-19 - Błękitni Raciąż (seniorzy) 0:6 W dniu 31.01.2014 ....VARSOVIA WARSZAWA ( juniorzy )_LEGION WARSZAWA 1-3
Mała zmiana ! Zamiast drużyny LKS Nadrawianka 96' Pułtusk , w naszej lidze wystartuje KS Ostrovia 96' Ostrów Maz...i właśnie Ostrovia też sparuje ....Sparing:20.02.2015 Olimpia Zambrów U-19 - KS Ostrovia U-19 1:2 

SPARING NR 5

SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC - ZWOLENIANKA ZWOLEŃ 

Bramki: Kamil Czarnecki 2, Tomasz Turczyk (karny) - Rafał Gil 

Szydłowianka; Wieczorek (46′ Osobiński, 68′ Kołodziejski) – Suwara (51′ Łaciak), Jakubczyk (46′ P. Janik), Drożdżał, M. Kobylarczyk (50′ Miller) – Ł. Janik (50′ Turczyk), Kowalczyk, Czarnota, Zagórski, Szyszka (50′ P. Kobylarczyk) – Czarnecki (68′ Teboh)

Na sankach nie pojeździsz ale w piłkę pograsz...i tak pograli sobie właśnie piłkarze obu drużyn w ten sobotni ranek o godz 9 na boisku w Radomiu ...rozpoczęła się gra sparingowa nr 5 naszego zespołu ...Po raz kolejny nie mamy żadnego problemu by pokonać rywala ....średnia bramek 3,0 musi w każdym meczu dać choćby punkt i to trzeba utrzymać w spotkaniach  mistrzowskich .Już w 3 minucie spotkania obejmujemy prowadzenie 1-0 bramka Kamila Czarneckiego ale po kolei Sebastian Jakubczyk długim podaniem uruchomił Czarneckiego, a nasz napastnik w sytuacji sam na sam zdobył pierwszą bramkę....zespół Zwolenianki wyrównuje dość szybko bowiem w 11 minucie mamy 1-1 bramka Rafał Gil nieudana pułapka ofsajdowa naszych obrońców zakończyła się bramką wyrównującą ...Po tej bramce nadal nasz rywal posiadał przewagę ...dopiero udało się nieco przejąć inicjatywę po 25 minutach .W 33 minucie Zagórski wypatrzył po raz kolejny Czarneckiego, ten precyzyjnym strzałem wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Jeszcze w pierwszej połowie po dośrodkowaniu Łukasza Janika z rzutu wolnego, głową piłkę uderzał Damian Szyszka, ale słupek uratował Zwoleniankę od straty gola.....Tak więc wszystko zgodnie z planem prowadzenie do przerwy naszej drużyny 2-1 .Druga połowa o wiele lepsza w naszym wykonaniu ale tylko jedna bramka  W 85 minucie Miller dostał podanie w pole karne, uprzedził bramkarza rywali, ale został przez niego sfaulowany. Rzut karny na bramkę pewnie zamienił Tomasz Turczyk...wszystko kończy się 3-1...ale mogło być znacznie okazalsze zwycięstwo gdyby nie bardzo dobra postawa testowanego między słupkami bramkarza Pape Samb . ... Liga startuje za dwa tygodnie a forma wydaje się być coraz wyższa i o to chodzi przed naszymi jeszcze jedno spotkanie sparingowe z Orłem Wierzbica 28 lutego również na boisku w Radomiu .

MAMY NOWEGO PREZESA !

Ustępującego Jerzego Jurczaka zastąpił Sławomir Michałkiewicz.

W skład nowo wybranej komisji rewizyjnej weszli: Michał Kwiatek, Ireneusz Zagórski i Kazimierz Cender. Zgłoszonych do Zarządu zostało pięć osób: Dominik Gawor, Witold Wydrzyński, Stefan Łękawski, Paweł Białas oraz Sławomir Michałkiewicz.
 Przed nowym prezesem ogromne wyzwania. Klub nie narzeka na nadmiar gotówki, niezbędne jest więc znalezienie środków na jego dalsze funkcjonowanie. Nowemu prezesowi życzymy, by za jego kadencji klub osiągnął wyższy poziom zarówno sportowy jak i finansowy.

SPARING NR 4

  Neptun Końskie - Szydłowianka Szydłowiec

Bramki: Maksym Kobylarczyk, Patryk Czarnota, Kamil Czarnecki

Szydłowianka: Wieczorek (51′ Osobiński) – Wiatrak (51′ Suwara), Jakubczyk (51′ P. Janik), Drożdżał (51′ Szyszka), M. Kobylarczyk – P. Kobylarczyk (51′ Turczyk), Zagórski (61′ Ziętkowski), Czarnota (61′ K. Koniarczyk), Kowalczyk, Miller (51′ Łaciak) – Czarnecki

Różnica klas w sparingu pomiędzy Szydłowianką Szydłowiec, a Neptunem Końskie była aż nadto widoczna. Nasz czwartoligowiec przewyższał tego ze Świętokrzyskiego pod każdym względem. Skończyło się przewagą trzech goli na korzyść Niebieskich, a podopieczni trenera Andrzeja Koniarczyka mogli wygrać znacznie wyżej. Mimo, że mecz rozgrywany był w Końskich, absolutny ton wydarzeniom na boisku nadawała Szydłowianka. Goście mieli zdecydowaną przewagę, co rusz dochodzili do pozycji strzeleckich, a sami nie pozwolili rywalowi na oddanie choćby jednego, groźnego uderzenia na własną bramkę. Nasi piłkarze nie zawiedli i bez większego problemu ograli Neptuna występującego w Świętokrzyskiej IV lidze  po raz kolejny notujemy trzy trafienia naszej drużyny ....cóż za regularność oby tak w spotkaniach o punkty .Do przerwy zasłużenie prowadziliśmy 2-0 i to był najniższy wymiar kary dla naszego rywala bowiem sytuacji było całkiem sporo  ....Forma naszych piłkarzy wyraźnie rośnie tak trzymać ....tym razem udało się zagrać na zero z tyłu ....oby tak jak najczęściej ....pozostajemy nadal bez porażki w spotkaniach sparingowych .Tak więc do tej pory remis i trzy zwycięstwa .....Na uznanie zasługuje szczególnie trzecia bramka, gdy po dośrodkowaniu Przemka Janika ładnym uderzeniem z pierwszej piłki popisał się Kamil Czarnecki. Po dwóch wypadach w region świętokrzyski wracamy do Radomia .Następny sparing nasz zespół rozegra w sobotę, w Radomiu o godz 9 zmierzy się ze Zwolenianką Zwoleń...W dniu 20 lutego odbędzie się Walne Zgromadzenie Członków Klubu sprawozdawcze-wyborcze.

SPARING  NR 3

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Szydłowianka Szydłowiec 

   Bramki .....Czajkowski (10.), Dziadowicz (35.) – Miller (25., 71., 74.)

KSZO:  Zacharski – Niziołek, Nowik, Grunt, Łatkowski – Bełczowski, Mąka (46′ Wójtowicz), Czajkowski, Nogaj – Dziadowicz, Wochniak

Szydłowianka: Wieczorek (62′ Osobiński) – Wiatrak (55′ Suwara), Drożdzał, Jakubczyk (55′ P. Janik), M. Kobylarczyk – Turczyk (55′ Łaciak), Kowalczyk, Zagórski, Czarnota (55′ P. Kobylarczyk), Miller (55′ Szyszka) – Czarnecki (62′ Miller)

 Dziś nasza drużyna próbowała  sił w kolejnym sparingu, tym razem udała się na ziemię świętokrzyską. W Ostrowcu zmierzyła się z tamtejszym KSZO 1929. Drużyna KSZO to solidna, trzecioligowa ekipa, więc sparing z nią  na pewno cenny dla "niebiesko-białych". To spotkanie rozpoczęło się o osiemnastej....Wygrana bardzo cenna kapitalne spotkanie Błażeja Milera strzelca trzech bramek....ale i pozostali zagrali fajne zawody po raz kolejny strzelamy trzy bramki więc średnia całkiem niezła ...Wgraliśmy po dość wyrównanym boju przechyliliśmy szale zwycięstwa na swoją stronę. Warto podkreślić, że hat trickiem popisał się Błażej Miller. ale wszystko po kolei ...pierwsze minuty spotkania to przewaga gospodarzy w 10 minucie Czajkowski daje prowadzenie dla KSZO....piłkę na 25 metrze zebrał Czajkowski, zupełnie nieatakowany przymierzył w okienko bramki i Wieczorek był bez szans....nasi szybko chcieli doprowadzić do remisu dwoił się i troił Błażej Miller miał kilka szans ale dopiero  w 25 minucie się udało dobyć gola na 1-1, bramka po dośrodkowaniu Turczyka. Nasi piłkarze po strzeleniu gola grali nadal swoje posiadali przewagę, ale n brakowało dokładności w polu karnym rywali.W 35 minucie ponownie gospodarze wychodzą na prowadzenie bramka na 2-1 Dziadowicz ....Gospodarze zadali cios w 35 minucie, gdy po nieporozumieniu między naszymi stoperami piłkę przejął Dziadowicz i w sytuacji sam na sam pokonał naszego bramkarza....koszmarny błąd i do przerwy przegrywamy 2-1.W drugiej połowie nasz trener dokonuje kilku zmian w 55 minucie zmieniamy pięciu.Boisko opuszcza też Miller lecz po kilku minutach pojawia się na nim ponownie bowiem za krytykowanie orzeczeń sędziego boisko opuścił Czarnecki .Dziesięć minut później nasz zespół wyprowadził kontrę po rzucie rożnym, Łaciak długim podaniem obsłużył Millera, który pokonał z 35 metrów wychodzącego z bramki Zacharskiego i 2-2. Trzy minuty później Paweł Kobylarczyk wywalczył piłkę na prawym skrzydle, podał na szesnasty metr, piłkę trącił Zagórski, spadła na nogę Millerowi, a nasz napastnik płaskim strzałem z 16 metrów nie dał szans bramkarzowi KSZO. Piłka odbiła się jeszcze od słupka zanim wpadła do bramki wynik 3-2 dla naszych . W 85 minucie po zagraniu ręką Przemka Janika w polu karnym, KSZO miało rzut karny, ale piłka została posłana ponad poprzeczką. Poza tym gospodarze mieli jeszcze dwie sytuacje na wyrównanie, ale dwukrotnie dobrze interweniował Osobiński. Tak więc zwycięstwo udało się dowieść do końca spotkania. Już w środę kolejny sparing, nasz zespół w Końskich zmierzy się z miejscowym Neptunem.

<<< SPARING NR 2  >>>

Szydłowianka Szydłowiec - Polonia Iłża 

   Bramki dla Szydłowianki: Tomasz Zagórski, Łukasz Łaciak, Kamil Ziętkowski - ?
po pierwszej połowie wynik był 1-1

Przebieg spotkania 1:0 Tomasz Zagórski
1:1 Mateusz Paiwoda
2:1 Łukasz Łaciak
3:1 Kamil Ziętkowski
Mecz w sesji wieczornej zakończył się bez niespodzianki ... wicelider IV ligi lepszy od lidera ligi okręgowej .

Szydłowianka: Osobiński – Suwara (46′ P. Janik), Jakubczyk (71′ K. Koniarczyk), Wiatrak (46′ Biela), M. Kobylarczyk – Ł. Janik (46′ P. Kobylarczyk), Kowalczyk, Czarnota (57′ Czarnecki, 72′ Ziętkowski), Zagórski, Turczyk (46′ Łaciak)  – Czarnecki (46′ Miller)

O ile pierwsza połowa w meczu sparingowym z przed tygodnia była bardzo dobra w naszym wykonaniu o tyle dziś było nieco słabiej i tylko 1-1 ...choć okazji nie brakowało , zawodziła dziś skuteczność ....ale i goście nią nie grzeszyli  całe szczęście dobrze w bramce spisywał się Maciek Osobiński .W drugiej połowie lepiej zaczęła grać nasza obrona ....to przełożyło się też na lepszą grę w ofensywie .W tym sparingu pojawił się 16-letni syn trenera Krystian Koniarczyk i zanotował asystę bowiem trzecia bramka pada po jego podaniu .Zresztą bardzo dobra akcja 16-latek podaje do 17-latka Kamila Ziętkowskiego a ten pokonuje bramkarza Polonii ...U nas zabrakło dziś kilku zawodników Damiana Szyszki, Dróżdzała ,Teboha , Wieczorka , Kołodziejskiego, ....Zagrał za to Dawid Biela którego gra wiosną w naszym zespole jest nadal niepewna ....O ofensywę to nie mamy się o co martwić ....gorzej z defensywą ....przydały by się wzmocnienia w obronie ale chyba nie ma co na nie liczyć a szkoda .

<<<<JUTRO KOLEJNY SPARING >>>

godz 19 .... boisko w Radomiu przy ul.Narutowicza 9 zagramy mecz sparingowy a naszym rywalem będzie Polonia Iłża lider radomskiej ligi okręgowej .