środa, 29 lipca 2015

<<< SPARING NR 5 >>>
SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC_NEPTUN KOŃSKIE
DO PRZERWY WYNIK 2-1
Bramki: Tomasz Turczyk 25'( rzut karny ) , Dawid Biela 35'- Michał Pilarski 20'
Szydłowianka: Wieczorek (30′ Osobiński, 60′ Kołodziejski) – Suwara (46′ Sadkowski, 80′ Jankowski), Drożdzał, Wiatrak (46′ Jakubczyk) , Biela (46′ Łaciak) – Kalbarczyk ( 60′ R.Janik ) , Leszczyński (46′ K.Koniarczyk ), P.Janik, Miller , Turczyk (60′ Zietkowski – Czarnota

Neptun: Tomasz Surma- Paweł Majchrzak, zawodnik testowany1, Łukasz Wojna, Łukasz Skalski, Piotr Gardynik, zawodnik testowany2 Dominik Szymkiewicz, Michał Pilarski, zawodnik testowany3, zawodnik testowany4 oraz Łukasz Herda, Wojciech Niebudek, Mariusz Skoczylas, Bartosz Sztandera, Mateusz Cieślik, Marcin Cieślik, Jan Sroka, zawodnik testowany5

Dziś Szydłowianka okazała się lepsza od Neptuna i choć oszałamiającego zwycięstwa nie ma to gra mogła się podobać nadal jednak grzechem głównym pozostaje skuteczność a ta jest na niskim procencie niestety !!! TO MUSI ULEC POPRAWIE !!! .NIC dziwnego że wygląda to jak wygląda bowiem nadal brakuje w naszym składzie aż czterech piłkarzy z podstawowego składu  Czarnecki ,Zagórski ,Kowalczyk ,Szyszka  a  licząc jeszce Maksa Kobylarczyka  to pięciu  ale on już u nas nie zagra .Pozostali leczą urazy ale jest szansa że zdążą przed startem ligi .Tak więc trener Koniarczyk poraz kolejny postawił na szydłowiecką młodzież i wygląda to coraz lepiej .Chłopaki się ogrywają i to z pewnością zaprocentuje  dziś zagrał  najmłodszy z braci Janików Rafał i wypadł pozytywnie . Ma spore szanse by załapać się do szerokiej kadry zespołu, a co do spotkania to goście  ostro ruszyli na naszych od samego początku spotkania .Jako pierwsi mieli idealną sytuację na wyjście na prowadzenie goście ale kapitalnie broni Wieczorek .Nasi nieco ospale rozpoczynają to spotkanie  kilka minut chaotycznej gry i dajemy się zaskoczyć rywalowi w 20 minucie sytuację sam na sam z Wieczorkiem wykorzystuje  Miłachał Pilarski  i 1-0 prowadzą goście .Szybko jednak udaje się odpowiedzieć i w 25 minucie spotkania mamy 1-1 , Kalbarczyk został sfaulowany w polu karnym gości i pewnym wykonawcą karnego Tomasz Turczyk..Nadal nadajemy ton w grze i w 35' mamy 2-1 rzut rożny ,piłka trafia na 20 metr do Dawida Bieli a ten mija jeszcze dwóch rywali i strzela nie do obrony !!! mimo usilnych starań gości pierwsza połowa kończy się prowadzeniem naszego zespołu 2-1. Druga połowa spotkania już niebyła tak emocionująca jak pierwsza ,siadło nieco tempo gry, choć było kilka okazji na kolejne bramki to wynik nie uległ zmianie .Goście zdobyli nawet bramkę ale sedzia jej nie uznał ,bo była ze spalonego .Tak więc skromna wygrana staje sie łupem naszej drużyny.Przed naszyymi graczami w sobotę ostatnie spotkanie sparingowe  gościć będziemy  KSZO OSTROWIEC  początek spotkania o godz 11:00.

sobota, 25 lipca 2015

<<< SPARING NR 4 >>>
  Szydłowianka Szydłowiec – Granat Skarżysko-Kamienna 
Bramki : Miller 7' i 32' Czarnota 62' Kowalczyk 81' - Lisowski18' Kraj19'
Szydłowianka: Wieczorek (31′ Osobiński, 62′ Kołodziejski) – Suwara (52′ Sadkowski), Drożdżał, Wiatrak, Biela – Łaciak (56′ Ziętkowski), P. Janik, K. Koniarczyk (65′ Kowalczyk), Miller (81′ Jankowski), Turczyk (52′ Szyszka, 87′ Łaciak) – Czarnota
Granat: Michalski - testowany zawodnik, Styczynski,Chatys, Piętak, Strzebski, Orlikowski, (testowany zawodnik Kraj ) ,  Zygmunt, Lisowski, Witkowski oraz Jeleń ,Suwała, Grzejszczyk, Głuszek, Szwed
To było trzecie spotkanie w przeciągu tego tygodnia  a więc lekkie zmęczenie wkradło się w pocztynania naszych piłkarzy .Początek spotkania to zdecydowana przewaga podopiecznych Andrzeja Koniarczyka szybko bo już w 7 minucie  mamy 1-0 po trafieniu Błażeja Millera  ale już po 20 minutach to goście byli na prowadzeniu  w 18 minucie błąd naszych środkowych obrońców i mieliśmy remis po jeden .Nasi jeszcze rozpamiętywali tą sytuację a tu kolejne trafienie dla gości piękny strzał z 16 metrów i Wieczorek pokonany po raz drugi .Trzeba bylo ostro zabrać się do odrabiania strat .Udaje się odrobić w 32 minucie  ponownie trafia Miller i mamy po dwa .Okazji w pierwszej połowie nie brakowalo na obięcie prowadzenia ale dobrze w obronie spisywali się piłkarze gości..Pierwsza połowa zakończyła się remisem 2-2..Druga połowa to jeszcze większa przewaga niebieskich okazję mnożyliśmy ale zawodziła z resztą nie pierwszy raz skuteczność .Szansę zaprezentowania się dostali kolejni zawodnicy i oni wystąpili w rolach gówwnych i tak w  W 62 minucie po ładnej akcji rezerwowego Sadkowskiego i jego dośrodkowaniu Czarnota nie miał problemów ze skierowaniem piłki do bramki. Ostatnią bramkę nasi zawodnicy zdobyli w 81 minucie, niezmordowany Biela przebiegł pół boiska, przejął bezpańską piłkę i wyłożył na pustą bramkę do Kowalczyka, który nie mógł nie trafić. Zwycięstwo pada łupem naszej drużyny a trenerowi przybyło kolejne zmartwienie bowiem w końcówce kontuzjii doznaje Damian Szyszka niestety to kolejna kontuzja w naszej drużynie .Ale jak się okazało po spotkaniu to tylko lekkie wstrząśnienie po uderzeniu głową o boisko.Po spotkaniu w wywiadzie dla  portalu Skarżysko.24 trener naszego zespołu poinformował że w nowym sezonie  nie zagrają u nas bracia Kobylarczykowie ( GKS DROGOWIEC JEDLIŃSK ) nie wiadomo czy zostanie u nas Tomasz Turczyk również (Drogowiec ?)Wszystko wyjaśni się przed kolejnym meczem sparingowym .Do składu powrócą Tamasz Zagórski ,Sebastian Jakubczyk oraz Kamil Czarnecki .
Kolejne spotkanie z Neptunem Końskie 29 lipca .

środa, 22 lipca 2015

<<< SPARING NR 3 >>>
SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC_SKARYSZEWIANKA SKARYSZEW 
Bramka dla naszej drużyny PATRYK CZRNOTA 70'
Szydłowianka: Wieczorek (30′ Osobiński, 60′ Kołodziejski) – Suwara (46′ Sadkowski), Kowalczyk (46′ Wiatrak), M Kobylarczyk (46′ Drożdżał), Biela (67′ P. Kobylarczyk) – P. Kobylarczyk (46′ Szyszka), P. Janik, Kalbarczyk (78′ Jankowski), Leszczyński (39′ K. Koniarczyk), Turczyk (46′ Łaciak) – Czarnota
Dziś podobnie jak wczoraj upał potworny a grać trzeba było. Nie mieliśmy jeszcze remisu w meczu sparingowym więc mamy ?! Nie zachwyciliśmy wcale  a wręcz przeciwnie słabe spotkanie niestety. FORMA daleko , daleko w lesie jak to dobrze że to nie mecz ligowy .W pierwszej połowie  nie było za wiele sytuacji bramkowych a jeśli już jakieś mieliśmy to koszmarnie pudłowaliśmy najlepsze sytuacje marnuje Leszczyński to kolejny młodzieżowiec z drużyny U-19 który dostał szansę zaprezentowania się ale nie jedyny bowiem pojawił się też Sadkowski .Widać strasznie w naszej grze brak  rasowego napastnika jakim jest osoba Kamila Czareckiego nagle jakby nie miał kto strzelać tych bramek  z konieczności jako napastnik zagrał dziś Czarnota i nie zawiódł a rywal dał dziś z siebie naprawdę wszystko  walczył  z całych sił o korzystny wynik i taki dziś udało mu się osiągnąć  w pierwszej połowie miał idealną szansę na objęcie prowadzenia ale rzut karny marnuje testowany w ekipie Wojtek Nowocień jeszcze w minionym sezonie piłkarz Energii Kozienice intencje strzelca wyczuł nasz bramkarz Paweł Wieczorek i skutecznie obronił .Na bramki musieliśmy czekać do drugiej połowy  i to do 70' wreszcie akcja zakończona skutecznie Paweł Drożdzał  zagrywa prostopadłą piłkę do Czarnoty a ten trafia 1-0..lekka ulga kibiców ale to było na tyle jeśli chodzi o celne trafienia z naszej strony ,bo goście grają do końca i w 88 minucie doprowadzają do remisu .Wreszcie koniec spotkania i dość niespodziewanie  mamy remis .Skuteczność zdecydowanie do poprawy !!! Dziś nie zagrali testowani  wcześniej piłkarze Oronki Bursa i Szczygłowski i wielce prawdopodobne że nie będą grać u nas w nadchodzącym sezonie .Kolejne spotkanie sparingowe zagramy już w sobotę 25 lipca na boisku przy Targowej zagramy z GRANATEM SKARŻYSKO początek spotkania o godz 11.

wtorek, 21 lipca 2015

<<< SPARING NR 2 >>>
SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC_DROGOWIEC JEDLIŃSK
Do przerwy wynik 1-0
Bramki : Partyk Czarnota 20', Krystian Koniarczyk 75'- 90' ?
Szydłowianka: Wieczorek (46′ Kołodziejski) – Biela (30′ Suwara), M. Kobylarczyk (68′ Szczygłowski), Drożdżał, Łaciak (46′ Jankowski) – Szyszka (46′ Turczyk), Kowalczyk (46′ P. Janik), Czarnota (68′ K. Koniarczyk), Kalbarczyk (46′ Leszczyński), P. Kobylarczyk (46′ Ziętkowski) – Miller (46′ Bursa)
Drogi tych dwu klubów prowadzą do jednego ojca sukcesu a mianowicie do pana Zygmunta Kobylarczyka i jego firmy Zyko Dróg.To między innymi dzięki jego wydatnej pomocy obie drużyny osiągnęły w tym sezonie super wyniki .Nasza Szydłowianka zajęła 3 miejsce a drużyna z Jedlińska awansowała z klasy A do ligi okręgowej .Tak że widać że do czego rękę przyłoży pan Zygmunt to sukces murowany .Pewnie dla tego zagraliśmy dziś towarzysko z tą właśnie drużyną .Kolejna jednostka treningowa w formie sparingu za nimi .Dziś kadra trenera Koniarczyka była dużo liczniejsza niż na meczu z rezerwami Korony trener miał do dyspozycji ponad 20 zawodników pojawił się już Tomasz Turczyk który po wakacjach wrócił do treningu .Małymi kroczkami wszystko idzie w dobrym kierunku .Wynik nie powala na kolana ale nie o to chodzi forma przyjść ma na mecze mistrzowskie .Dużą przewagę miła nasza drużyna w pierwszej połowie ale zawodziła skuteczność  jedyną bramkę strzelił Patryka Czarnota po zagraniu od Brajana Kalbarczyka. Cieszy skuteczna akcja dwóch młodziaków widać że ich współpraca na boisku coraz lepiej wygląda , Szanse na kolejne bramki  były ale do przerwy skromne prowadzenie naszego zespołu .  Druga połowa  nie obfitowała zbytnio w bramki  raptem  dwie i to po jednej dla obu drużyn  ...nie mieliśmy zamiaru poprzestać na jednym trafieniu i gdy na 2-0 bramkę zdobył Krystian Koniarczyk wydawało się że już otworzy się worek z bramkami ale nic z tych rzeczy .Ambitnie grającym gościom udaje się zdobyć bramkę na szczęście jak się później okazało była to bramka jedynie honorowa .Forma daleka od ideału ale trudno się dziwić bowiem jeszcze o taką za wcześnie .Z nowych w  naszej drużynie zagrał testowany Bursa , który nie mógł zagrać w Sobotę ,nadal trener przyglądał się grze Szczygłowskiego , w tym spotkaniu zagrał jeszcze jeden piłkarz to Jankowski ale co do przydatności nowych jeszcze nic nie wiadomo jest jeszcze trochę spotkań więc muszą przekonać trenera co do swoich umiejętności .Kolejny sparing już jutro o godz 17:30...również przy Targowej nasza drużyna zagra ze SKARYSZEWIANKĄ SKARYSZEW..

sobota, 18 lipca 2015

SPARINGOWO   PRZY  TARGOWEJ !!!
SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC _ KORONA II KIELCE
Do przerwy 0-1
Bramki zdobyli: Kamil Ziętkowski 85' - Krzysztof Słaby 40' i Michał Stachura 55'  dla Korony
Szydłowianka: Kołodziejski – Suwara, Jakubczyk, M. Kobylarczyk, Biela – Szyszka, Drożdżał, Czarnota, P. Kobylarczyk - Kalbarczyk, Miller oraz Wieczorek, Łaciak, Wiatrak, Koniarczyk, P. Janik, Szczygłowski, Ziętkowski.
Korona II : Łodej (46. Marzec) – Jasiak (46. Dziubek), Bednarski (18. Mokrzycki), testowany zawodnik (18. Stachura), Kobryń – Matulka (46. A. Paprocki), Wychowaniec (46. P. Paprocki) Załecki, Kotarzewski – Zawierucha (60. Kowalczyk), Słaby (46. Uniat).
zdjęcia PIOTR STAŃCZAK ( ECHO DNIA )
Zawodnikom przyszło dziś rywalizować w ogromnym upale i temperatura też miała wpływ na grę .Nasi piłkarze grali nieco ociężale brakowało szybkości a rywal dla którego był to drugi sparing prezentowali się dzisiaj dużo lepiej a niżeli nasi .Raz za razem dochodziło do zagrożenia pod naszą bramką ale udało się nie stracić bramki do 40 minuty wtedy to bramkę  na  1-0 zdobywa ekipa gości po strzale Krzysztofa Słabego . W drugiej połowie nasi też nie pozostawali dłużni rywalowi ,, choć serce rwało do przodu to nogi nie bardzo ,, ale nie wynik był dziś kwestią najważniejszą .Gdy Michał Stachura w 55 minucie  strzelił na 2-0 , trudno było pomyśleć dziś choć o remisie .Rezerwy Korony nadal były stroną przeważającą i musieliśmy mocno uważać w obronie i gdy wydawało się że obrona gości pozostanie nie do przejścia  w 85 minucie zdobywamy jak się później okazało honorowego gola autorstwa Kamila Ziętkowskiego .To jednak było wszystko na co stać było dziś naszych piłkarzy .Kolejny sparing już we wtorek o godz 17:30 a rywalem naszych piłkarzy będzie Drogowiec Jedlińsk beniaminek ligi okręgowej .Mecz na boisku przy Targowej .

piątek, 17 lipca 2015

ŁADOWANIE AKUMULATORÓW PRZED NOWYM SEZONEM !!!
Ligowi rywale znani : Błonianka Błonie, Dolcan II Ząbki, Drukarz Warszawa, Hutnik Warszawa, KS Konstancin, KS Raszyn, KS Warka, Mazur Karczew, Mszczonowianka Mszczonów, Olimpia Warszawa, Orzeł Wierzbica, Sparta Jazgarzew, UKS Łady ,Victoria Sulejówek, Wilga Garwolin, Znicz Pruszków, Żyrardowianka Żyrardów...TERMINARZ znany : Zaczniemy sezon od spotkania na wyjeździe z KS WARKA ...Kolejka 1 – 8-9 sierpień
Kolejka 2 – 15-16 sierpień.....Szydłowianka Szydłowiec – Mazur Karczew
Kolejka 3 – 22-23 sierpień...Żyrardowianka Żyrardów – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 4 – 26 sierpień...Szydłowianka Szydłowiec – Olimpia Warszawa
Kolejka 5 – 29-30 sierpień...Dolcan II Ząbki – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 6 – 5-6 września..Szydłowianka Szydłowiec – Sparta Jazgarzew
Kolejka 7 – 12-13 września...Victoria Sulejówek – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 8 – 19-20 września...Szydłowianka Szydłowiec – KS Konstancin
Kolejka 9 – 23 września...UKS Łady – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 10 – 26-27 września...Szydłowianka Szydłowiec – Hutnik Warszawa
Kolejka 11 – 3-4 października...Znicz II Pruszków – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 12 – 10-11 października...Szydłowianka Szydłowiec – KS Raszyn
Kolejka 13 – 17-18 października...Drukarz Warszawa – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 14 – 24-25 października...Szydłowianka Szydłowiec – Wilga Garwolin
Kolejka 15  – 7-8 listopada...Błonianka Błonie – Szydłowianka Szydłowiec
Kolejka 16  – 11 listopada...Szydłowianka Szydłowiec – Orzeł Wierzbica
Kolejka 17  – 14-15 listopada...Mszczonowianka Mszczonów – Szydłowianka Szydłowiec
Przygotowania do sezonu ruszyły w Poniedziałek 13 lipca .Na pierwszym treningu było 22 piłkarzy wśród  nich 4 nowych zawodników ...mianowicie dwóch piłkarzy Oronki Orońsko  Bursa i Szczygłowski oraz dwóch juniorów .Sporo było też i nieobecnych jednak wszyscy są gotowi nadal reprezentować barwy naszego zespołu w nadchodzącym sezonie .Poznaliśmy też rywali w meczach sparingowych i tak już jutro zagramy z KORONĄ II KIELCE godz 11...we wtorek rywalem naszych będzie DROGOWIEC JEDLIŃSK. godz 17:30...środa SKARYSZEWIANKA SKARYSZEW godz 17:30 następnie 25.07.2015 – Granat Skarżysko-Kamienna....01.08.2015 – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz  z Neptunem Końskie.WSZYSTKIE SPOTKANIA NA WŁASNYM BOISKU.

sobota, 11 lipca 2015

PODSUMOWANIE IV LIGI >>>ODSŁONA III
W sezonie 2014/2015 rozegrano 306 spotkań w których zawodnicy zdobyli łącznie 980 bramek co daje średnią 3,2 bramki na mecz a więc przyzwoita .Na jesieni padło 481 bramek średnia 3,14 w rundzie wiosennej 499 średnia 3,26  .Najwięcej zwycięstw zanotowała na swoim koncie Energia 22 ,najwięcej remisów Sparta Jazgarzew 18 , a najwięcej porażek Okęcie Warszawa 32 ...to jedyna drużyna ligi która nie zaznała smaku ligowego zwycięstwa.Bez porażki na własnym stadionie sezon zakończyła Energia Kozienice 15 zwycięstw i 2 remisy. Łącznie wszystkie spotkania obejrzało    co daje   .W 131 meczach górą byli gospodarze w 66 padł remis  a w 109  górą byli  goście  i tak na jesieni było  to 64-34-55 ,  a na wiosnę 67-32-54 ...Najlepsza kolejka pod względem zwycięstw  gospodarzy to kolejka 27 gdzie na 9 spotkań wygrywają 8 ,a dla gości to była 14 kolejka gdzie 7 razy udało im się wygrać .najwięcej remisów pało w 21 kolejce sezonu gdzie 6 spotkań kończyło się podziałem punktów .
Najwięcej zwycięstw: Energia Kozienice - 22
Najwięcej zwycięstw u siebie: Energia - 15
Najwięcej zwycięstw na wyjeździe: KS Konstancin, Mazur Karczew - 10
Najmniej porażek: Energia - 3
Najmniej porażek u siebie: Energia - 0
Najmniej porażek na wyjeździe: Energia, Szydłowianka Szydłowiec, Ożarowianka Ożarów Mazowiecki, Sparta Jazgarzew - 3
Najwięcej zdobytych bramek: Energia - 81
Najmniej straconych bramek: Energia - 31
Najskuteczniejszy duet: Kamil Czarnecki i Błażej Miller - 38 goli
Największy pogrom: domowe zwycięstwa 9:0 KS Konstancin z Okęciem Warszawa
Jedenastka Sezonu w IV lidze :
Bramkarz;Erwin Sak (Mazur Karczew) - Patryk Walasek (Energia Kozienice), Cezary Zieliński (Orzeł Wierzbica), Piotr Talar (Wilga Garwolin) - Rafał Gil (Zwolenianka Zwoleń), Bartosz Kwiatkowski (Ożarowianka Ożarów Mazowiecki), Bartosz Zawadzki (Energia Kozienice), Damian Stanisławski (Energia Kozienice), Damian Pociech (Mszczonowianka Mszczonów) - Kamil Czarnecki (Szydłowianka Szydłowiec), Michał Kucharczyk (Energia Kozienice)

TAK WYGLĄDAŁA TABELA PO RUNDZIE JESIENNEJ ...


niedziela, 5 lipca 2015

IV LIGA PODSUMOWANIE ODSŁONA II ...
Oprócz sukcesu drużynowego w tym sezonie nasz piłkarz , osiąga sukces indywidualny.Kamil Czarnecki bo o nim mowa wywalczył koronę króla strzelców ...
27 bramek tyle w tym sezonie zdobył nasz Kamil i wyprzedził goniącego go zawodnika o 10 trafień a więc bardzo zdecydowanie .Tym goniącym był Emil Wrażeń zawodnik Sparty Jazgarzew .Dorobek Kamila wzbogaca również 12 asyst a więc i w klasyfikacji tzw.Kanadyjskiej ( gole + asysty ) daje mu również pierwsze miejsce łącznie 39 punktów i wyprzedza drugiego o 9 punktów Pawła Kowalczyka (Oskar Przysucha 13 bramek i 17 asyst ).Od początku swej przygody z piłką Kamil związany był z Oronką Oronsko ,tam uczył się piłkarskiego rzemiosła ,jak widać całkiem nieźle ,ale dla ambitnego zawodnika to było za mało i chciał spróbować sił w silniejszej lidze jak i drużynie .Jego plany wreszcie wypaliły w rundzie wiosennej sezonu 2012/2013..zostaje zawodnikiem Broni Radom grająca w III lidze drużyna mocno liczyła na tego napastnika ale Kamil nieszczęśliwie łapie kontuzję która wyklucza go na niemal całą rundę .Sam zawodnik musi od nowego sezonu szukać innego klubu i trafia na Targową do drużyny Andrzeja Koniarczyka .Pierwszy sezon w drużynie niebieskich tak do końca nie jest udany dla Kamila bowiem ponownie zawodnik zostaje kontuzjowany i musiał w dużej mierze pauzować .Trener Koniarczyk ani myślał rezygnować z tego zawodnika  mocno liczył na powrót  tego zawodnika do wyjściowej jedenastki i to możliwie szybko bowiem darzy tego piłkarza olbrzymim zaufaniem do dziś zresztą i nie wyobraża sobie linii ataku bez Kamila .Popularny Bolo bo taki ma pseudonim w marcu skończył 26 lat ,ale najlepszy sezon jak dotąd notuje właśnie teraz .Oczywiście mam na myśli granie w wyższej lidze niż okręgowa ,ale grając w niej z Oronką również zaliczał się do czołówki strzelców tej że ligi .Jednak grając w naszym klubie zdobywa koronę króla strzelców .Na boisku cechuje go ogromna waleczność i nieustępliwość dla niego nie ma straconych piłek walczy na całego to prawdziwy wojownik i postrach nie jednego bramkarza .Piłkarz obdarzony dobrym przeglądem sytuacji widzi dużo na boisku ,nie zachowuje się jak egoista ale w sytuacji gdy dostrzeże lepiej ustawionego kolegę natychmiast gra do niego .Dla niego samego ważna jest drużyna i jej  sukces a sukces jego samego tak przy okazji .Szkoda że i tym razem nie obyło się bez urazu ,ostatni mecz i Kamil musiał opuścić boisko .GRATULUJEMY SUKCESU I ŻYCZYMY CI KAMIL ABY TEN NADCHODZĄCY SEZON BYŁ RÓWNIE UDANY !!! NO I NAJWAŻNIEJSZE TO TO BY KONTUZJE OMIJAŁY CIĘ Z DALEKA !!! POZDRAWIAM